Karnawał – szaleństwo zabawy – relacja z Koła nr 11
Karnawał – szaleństwo zabawy
W tym roku jest wyjątkowo krótki, więc staramy się nie tracić żadnej okazji, aby pobawić się w miłym gronie, potańczyć. My w Kole nr 11 bardzo lubimy swoje towarzystwo i potrafimy bawić się w każdych warunkach. Jeden z karnawałowych wieczorów spędziliśmy w urokliwej kawiarence literackiej na Pradze, w „Bandzie inteligentów”. Uważamy, że jesteśmy inteligentni, więc miejsce w sam raz dla nas. Miła atmosfera lokalu, młody, przystojny właściciel, który z uśmiechem obserwował szalejących na parkiecie seniorów (wiek uczestników od 60+ do 80+), muzyka na żywo – czego chcieć więcej? Jest wśród nas wiele osób śpiewających, więc nie byliśmy tylko biernymi słuchaczami, lecz daliśmy popis śpiewu, a repertuar to od pieśni biesiadnych, przez romanse, aż po arie operetkowe. Czy było to poprawne wykonanie? Trudno nam ocenić samych siebie. Nam się bardzo podobało, więc ponowimy takie spotkanie biesiadno-muzyczne w tym lokalu. Może walentynki – będzie dobra okazja, żeby przez piosenki wyznać komuś, że go lubimy. Już szykujemy odpowiedni repertuar! Migawki ze wspaniałej zabawy w „Bandzie inteligentów” znajdziecie na naszej stronie PZERiI w Telewizji Seniorów.
Wspaniale bawiliśmy się też na Balu Seniorów w zaprzyjaźnionym DK Tu Praga. Grała DJ Wiki (najstarsza didżeja w Polsce), to znaczy, że były to melodie z naszej młodości. Ponieważ był to bal przebierańców, mieliśmy wiele radości, oglądając kostiumy naszych koleżanek i kolegów oraz podziwiając ich pomysłowość. Kogo tam nie było – cyganie (cały tabor), motyle, damy, koty, muchomor, Drakula. Nasi znowu wygrali. Tym razem zaszczytny tytuł Króla Balu otrzymał nasz kolega Staś (przebrany za cygankę z dzieckiem przy piersi). W roku ubiegłym Królową Balu była nasza koleżanka Lidka. Kilka osób z naszego Koła otrzymało nagrody za stroje, inni za taniec w parach i solowy, za udział w konkursach – nie chwaląc się, jesteśmy dobrzy!!! Może nie???
Oczywiście to nie koniec wspólnego spędzania czasu. W ubiegłą niedzielę byliśmy razem w Teatrze Żydowskim na wspaniałym przedstawieniu muzycznym „Dom na Nalewkach”. Wspaniałe, polecamy! W poniedziałek była dyskoteka w „Hula kula”, w niedalekim terminie wybieramy się w plener, na zimową wyprawę do Pomiechówka, a może do Konstancina, a może do Wilna… . Pomysłów jest dużo, a realizacja spontaniczna, z radością i zapałem akceptowana przez większość członków Koła. Wszystkim życzę tak zgranej grupy przyjaciół, ludzi wzajemnie lubiących się i wspierających.
Relacje z przebiegu spotkań karnawałowych i pozdrowienia dla wszystkich seniorów przekazała Elżbieta Woińska